niedziela, 24 marca 2013

Wojna Israela


Martwi żołnierze o pomstę krzyczą,
A dwóch porwanych w niewoli siedzi,
Od swoich braci pomocy liczą
Aż doczekali się odpowiedzi.
Tak się zaczęła wojna lokalna,
Co zjednoczyła żydowskich braci,
Gwiazda Dawida jest już widzialna
W miastach Libanu swym ogniem płaci.
Bejrut już płonie, strach na ulicach,
Niebo śmiertelnym jest zagrożeniem.
Chowają się ludzie gdzieś po piwnicach,
Budynki grobem, śmierć ukojeniem.
Pali się ziemia, palą się ludzie,
Na niebie gwiazda żydowska świeci,
Szukają w ruinach w trudzie i w brudzie
Swych zaginionych maleńkich dzieci.
Po drugiej stronie Hajfa też płonie
Hezbollah rzuca rakiety śmiertelne,
A w całej tego konfliktu odsłonie
Światowych racji zdania podzielne.
Coraz goręcej jednak na wschodzie
ogniska groźby płoną dokoła,
Ciężko ugasić ten krzyk w narodzie
Świat muzułmański o pomstę woła.
Allah się zjawi ze swym gromem gniewu,
I zniszczy miasto, co ma być ostatnie
I doczekają się starsi odzewu
Na świata całego kule armatnie.




Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody.
( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz