niedziela, 17 marca 2013

Ponurka i Mógłbyś

Ponurka, to pewna księgowa z Foszki podwórka. 
Zapracowana to wiecznie wiewiórka.
Męża ma Mógłbysia
leniwego bardzo misia,
który leży na kanapie,
pilot wiecznie trzyma w łapie.
Czasem trochę pochrapuje,
tak Ponurkę denerwuje:


- Mógłbyś wyjść po te zakupy?
- Mógłbyś zebrać się do kupy?
- Mógłbyś chociaż tu pozmywać?
- Mógłbyś tego nie używać?
- Mógłbyś w końcu wynieść śmieci?
-Mógłbyś raz usypiać dzieci?
Mógłbyś leżał i tak słuchał
Pyk, z fajeczki sobie dmuchał.

Drogie dzieci.
Grzeczne misie
to Robisie,
wszystkie mówią:
TAK CHCE MI SIĘ !
A Mógłbysie to leniuszki
Zawsze wielkie mają brzuszki…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz