wiersz napisany tuż przed wybuchem wojny w Iraku
Irakijczyku! Jeśli strzelać umiesz Chwyć za karabin i nie zaśnij w nocy. Jeśli me słowa choć trochę rozumiesz Poszukaj w Bogu dla siebie pomocy. Gdyż wielka armia nachodzi Ojczyznę. Będą spadać bomby i wzruszać ziemię, Zostawiać wam krew, pomór i zgniliznę, Będą uciskać jak podbite plemię. A jeśli się boisz, z kraju uciekaj. Zabieraj rodzinę i swoich krewnych. Wsiadaj w samochód, wyjeżdżaj, nie zwlekaj, Oby jak najdalej od wrogów gniewnych. A jeśli nie straszni Amerykanie I nie chcesz słuchać ostrzeżeń poety. Teraz, nim wojna złowroga nastanie, Zniszcz zakazane Irackie rakiety! Powyższy tekst stanowi wyłączną własność autora i nie może być wykorzystywany i powielany bez jego zgody.
( Dz. U. 1994 nr 24 poz 83 z póź zm )
|
niedziela, 24 marca 2013
Do Irakijczyka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz